ReklamaBanner

Samotny senior w mieście. Jak może dojść do nieszczęścia?

Historia pewnego seniora z Żoliborza, który zgubił się podczas podróży autobusem, jest przykładem, jak ważne jest, abyśmy wszyscy byli wyczuleni na potrzeby starszych mieszkańców miasta.
Kobiety na ławce.
Kobiety na ławce.

Autor: Maciej Gillert / Raport Warszawski

Źródło: Raport Warszawski

Warszawa, podobnie jak wiele innych dużych miast, jest miejscem, gdzie wielu seniorów potrzebuje codziennej pomocy. Osoby starsze często borykają się z różnymi problemami zdrowotnymi, w tym z zanikiem pamięci, co może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. 

Wyprawa z Żoliborza na Olszynkę Grochowską

We wtorek, 24 czerwca, strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o starszym mężczyźnie, który nie wysiadł na pętli autobusowej na Olszynce Grochowskiej. Kierowca autobusu linii 102 zauważył, że pasażer od dłuższego czasu jeździ w kółko, co wzbudziło jego niepokój. Szybka reakcja kierowcy i strażników miejskich zapobiegła potencjalnie groźnej sytuacji.

Kiedy strażnicy dotarli na miejsce, szybko zorientowali się, że starszy pan, około 80-letni, cierpi na zaniki pamięci. Nie pamiętał, jak znalazł się w autobusie, dokąd jechał, ani jak się nazywa i gdzie mieszka. Udało się odnaleźć w jego torbach dowód osobisty oraz notes z zapisanymi numerami telefonów. Po wielu próbach skontaktowali się z synem mężczyzny, który przebywał na wakacjach, ale podał numer telefonu do swojej siostry. Strażnicy przekazali więc seniora pod opiekę córki.

Wskazówki dla opiekunów seniorów

Ta historia podkreśla, jak ważne jest, aby osoby opiekujące się seniorami z problemami z pamięcią podejmowały dodatkowe środki ostrożności. Strażnicy miejscy zalecają, aby wkładać do kieszeni starszych osób karteczki z numerami telefonu do najbliższych. 

- To proste rozwiązanie może znacznie przyspieszyć i ułatwić udzielenie pomocy osobie zagubionej - informuje warszawska Straż Miejska.

Seniorzy są często bardziej narażeni na niebezpieczeństwa wynikające z dezorientacji czy problemów zdrowotnych. Wspólna odpowiedzialność za bezpieczeństwo osób starszych to nie tylko zadanie dla rodziny, ale również dla całej społeczności. Jak podkreślają strażnicy reagowanie na niepokojące sygnały, takie jak nietypowe zachowanie starszej osoby w środkach transportu publicznego, może zapobiec wielu nieszczęściom.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Windor 08.07.2024 07:49
Wiem coś na ten temat. Mam teściową - 90 lat, po wyjściu na ulicę już nie wie gdzie się znajduje i na pewno nie trafiłaby do domu, ale w jej przekonaniu wszystko kontroluje i uważa, że nie zabłądzi. Zawsze ma w kieszeni przy sobie nr telefonu, ale tylko numer.

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.