W czwartkowe Święto Wojska Polskiego plac Piłsudskiego został ozdobiony 1773 makami. Nie była to jednak zwyczajna ozdoba, a symboliczne upamiętnienie poległych pod Monte Cassino polskich żołnierzy oraz konie w służbie Wojska Polskiego. Były tam 923 czerwone kwiaty, ich liczba była równa liczbie poległych w tej bitwie żołnierzy, z kolei 850 purpurowych maków symbolizowało konie w jednym z 40. pułków kawalerii Wojska Polskiego według stanu na 1 września 1939 roku. Przy całej instalacji ustawiono także tablicę z napisem: "Pamiętając o ofierze krwi i życia żołnierzy polskich i koni w służbie Wojska Polskiego".
Za instalacje odpowiedzialna jest Fundacja Vivat Polonia!, która przygotowała ją we współpracy ze Stadem Ogierów w Łącku. Organizacje miały nadzieję, że kwiaty uświetnią również nadchodzące obchody wybuchu II wojny światowej. Jednakże okazało się, że maki nie dotrwały do 1 września.
Maki zniknęły z placu Piłsudskiego
W mediach społecznościowych fundacji pojawiło się oświadczenie, z którego dowiadujemy się, że maki zniknęły z trawnika w pobliżu Grobu Nieznanego Żołnierza.
- Kochani.... sytuacja nas zaskoczyła! Jeszcze wczoraj nasze maki z placu Piłsudskiego cieszyły oko i przykuwały uwagę przechodniów, którzy brali udział w obchodach Święta Wojska Polskiego. DZISIAJ NIE MA PO NICH NAWET ŚLADU! – napisała na Facebooku Vivat Polonia.
Fundacja podejrzewa, że za zniknięciem kwiatów nie stoją wandale, a osoby, które świętowały Święto Wojska Polskiego. Prawdopodobnie część przechodniów potraktowała maki jako pamiątkę i zdecydowało się zabrać je do domu. Teraz organizatorzy akcji apelują o ich zwrócenie.
- Nie chcemy wierzyć w akt wandalizmu, dlatego z ogromną nadzieją apelujemy do tych, którzy wzięli ze sobą kwiaty, dając aprobatę naszej instalacji — zwróćcie maki na Plac Piłsudskiego! — pisze fundacja Vivat Polonia, która zajmuje się upowszechnianiem tradycji narodowych i regionalnych, a także dziedzictwa kulturowego.
Państwowe Stado Ogierów w Łącku działa od 1923 roku i przed II wojną światową było największą hodowlą ogierów w Polsce.
Napisz komentarz
Komentarze