Co zrobić w przypadku, gdy mieszkamy przy ruchliwej drodze, a okoliczna paleta kolorów to różne odcienie szarości - niezależnie od pory roku? Można albo się przeprowadzić, albo domagać się zmiany u władz dzielnicy. Na tę drugą opcję zdecydowali się lokatorzy osiedla Zielone Zacisze. Jak się okazuje, ostatnimi czasy najbardziej brakowało im właśnie tego: spokoju oraz urozmaicenia kolorystycznego. Idealnym rozwiązaniem wydają się być nowe nasadzenia drzew i krzewów.
Interpelację w tej sprawie, z eleganckim numerem 85, złożyła do rady dzielnicy Aneta Wyczółkowska z klubu Koalicji Obywatelskiej. Pismo zostało przekazane do administratora drogi - czyli miejskiego Zarządu Zieleni. Odpowiedź jest jednak negatywna.
Jak czytamy w oficjalnej odpowiedzi zarządu, wzdłuż ul. św. Wincentego nie będzie żadnych nowych nasadzeń drzew i krzewów - przynajmniej w najbliższej przyszłości. Powód? Roślinność będzie kolidować z nową inwestycją Tramwajów Warszawskich, czyli budową trakcji tramwajowej w ramach projektu „tramwaj na Białołękę”.
Dla mieszkańców oznacza to jedno - hałas i ruch drogowy w najbliższym czasie będą intensywniejsze.
Napisz komentarz
Komentarze