Reklama

Odkrycie szybu głębokiego metra na Bednarskiej było zaskoczeniem. „To może się powtórzyć”

Odkrycie szybu metra głębokiego podczas budowy nowego gmachu Uniwersytetu Warszawskiego na Bednarskiej było zaskoczeniem, choć nie dla wszystkich. Jak mówi nam varsavianista Jakub Jastrzębski, z archiwalnych dokumentów wynika, że w Warszawie powstało 17 takich konstrukcji. Większości nadal nie odkopano, a jako że nie są one zaznaczone na miejskich mapach, takie niespodziewane odkrycie może się powtórzyć.
Odkryty szyb głębokiego metra na Bednarskiej w Warszawie.
Odkryty szyb głębokiego metra na Bednarskiej w Warszawie.

Autor: Anna Sochacka / Raport Warszawski

Podczas budowy nowego gmachu Uniwersytetu Warszawskiego przy Bednarskiej robotnicy odkryli zaskakujący obiekt. To głęboki na 44 metry tunel o szerokości 6 metrów. Wszystko wskazuje na to, że jest to szyb będący pozostałością po nigdy niedokończonym metrze głębokim, które komuniści zaczęli budować w latach 50. XX wieku.

- Zarówno jeżeli chodzi o specyfikację wymiarów, jak i przebieg planowanej trasy, to w przypadku odkrytego szybu wszystko zgadza się z archiwalną dokumentacją dotyczącą metra głębokiego – mówi nam Anna Śmigielska, rzeczniczka mazowieckiego konserwatora zabytków. 

Początkowo nie było to jednak jasne. 

Jak mówi Anna Śmigielska, odkrycie było dla Uniwersytetu Warszawskiego zaskoczeniem. Inwestor nie dysponował żadną dokumentacją wskazującą na to, że może natrafić na wykop. Jako pierwszy o charakterze odkrytej konstrukcji poinformował Jakub Jastrzębski, varsavianista, autor książki „Sto lat metra warszawskiego. Od pomysłu do realizacji” wydanej nakładem Wydawnictwa Skarpa Warszawska. 

- Zaskoczeni są wykonawcy, zaskoczony jest Uniwersytet Warszawski, być może zaskoczony jest pan konserwator. Ja nie byłem zaskoczony, ja się spodziewałem. Dokumentacja była częściowo utajniona, więc lokalizację tego szybu byłem w stanie określić z dokładnością do stu metrów, może pięćdziesięciu. Wiedziałem, że to będzie na tym terenie, ale nie wiedziałem dokładnie gdzie – mówi nam Jakub Jastrzębski. 

Metro głębokie w Warszawie budowano na wypadek wojny 

To właśnie Jastrzębski zasugerował, że robotnicy odkryli budowany w latach 1952-1953 szyb metra głębokiego, który miał służyć budowie tunelu szlakowego pod Wisłą. Początkowo po II wojnie światowej w Warszawie miała powstać częściowo podziemna szybka kolej miejska. Wszystko zmieniło się 1949 roku, kiedy to wysłano projekt do Moskwy. 

- Ku zaskoczeniu polskich inżynierów, w 1950 roku z Rosji powrócił zupełnie nowy szkic – koncepcja metra głębokiego, wzorowanego na rozwiązaniach z Moskwy czy Kijowa. Oficjalnym uzasadnieniem była radziecka „ekspercka wiedza” w budowie takich systemów. Nieoficjalnie zaś chodziło o strategiczny cel: tunel pod Wisłą, zagłębiony na 40 metrów, miał służyć jako przeprawa dla transportu wojskowego na wypadek konfliktu zbrojnego. Dzięki niemu pociągi mogłyby przemieszczać się ze wschodu na zachód, omijając potencjalnie zniszczone mosty – wjeżdżając do tunelu na Targówku i wychodząc np. w rejonie Dworca Gdańskiego – mówi nam Jakub Jastrzębski. 

Polscy komuniści rosyjski projekt zaczęli realizować już w 1951 roku. Szybko pojawiły się jednak problemy. W Moskwie podłoże było skaliste, a Warszawa leży na piaszczystej pradolinie Wisły, podłoże jest tu nasycone wodami gruntowymi. To znacznie utrudniało wiercenie tuneli.

- Podczas budowy drugiej linii metra w późniejszych latach podobne warunki niemal doprowadziły do katastrofy przy Wisłostradzie, gdy piaski pod ciśnieniem zaczęły zalewać tunel – przypomina Jastrzębski. 

Ostatecznie plany dotyczące budowy metra głębokiego zostały porzucone po śmierci Stalina w 1953 roku. Uznano wtedy, że tak kosztowna i skomplikowana technicznie inwestycja nie ma sensu strategicznego, gdyż widmo wielkiej wojny się oddala. Projekt został oficjalnie zamknięty w 1957 roku. Do tego czasu wykopano w Warszawie 17 szybów, czyli pionowych studni o głębokości 30-40 metrów, a także rozpoczęto prace nad tunelami pomocniczymi. Nadal istnieje też 1,5-kilometrowy tunel doświadczalny na Targówku, prowadzący do komory rozjazdowej pod skrzyżowaniem Radzymińskiej i Szwedzkiej. Miał tam powstać pierwszy podziemny peron „stacja Szwedzka”, lecz pozostał niedokończony.

Plac budowy, gdzie odkryto szyb głębokiego metra na Bednarskiej w Warszawie
Plac budowy, gdzie odkryto szyb głębokiego metra na Bednarskiej w Warszawie / autor: Anna Sochacka / Raport Warszawski. 

W Warszawie jest więcej porzucony szybów metra głębokiego

Oprócz tunelu na Targówku najbardziej znaczącą pozostałością po nieudanym przedsięwzięciu są właśnie szyby. Łącznie powstało ich 17, a oprócz tego na Bednarskiej zabezpieczono też inne. Jeden odkopano przy liceum im Władysława IV na Pradze-Północ, a drugi przy ulicy Słomińskiego przy Dworcu Gdańskim. Jak mówi nam Jakub Jastrzębski, część tych konstrukcji nadal jest pod ziemią, a sytuacja z Mariensztatu może się jeszcze powtórzyć, gdyż pozostałości metra głębokiego nie są zaznaczone na oficjalnych miejskich mapach. To skutkuje zaskoczeniem u inwestorów i dalszymi problemami. Ekspert ma nadzieję, że incydent przy Bednarskiej przyczyni się do modyfikacji miejskiej dokumentacji, gdyż wiedza o położeniu pozostałych szybów jest. 

Jak mówi nam rzeczniczka mazowieckiego konserwatora zabytków, teraz obiekt przy Bednarskiej ma zostać przebadany, później zostaną podjęte decyzję o ewentualnym zasypaniu. 

Przy ulicy Bednarskiej na tyłach dawnej siedziby Wydziału Dziennikarstwa i Bibliotekoznawstwa powstaje nowy gmach, gdzie przeniosą się m.in. jego studenci. Będzie on połączony z zabytkowym budynkiem. W środku znajdą się sale wykładowe, a także studia telewizyjne, radiowe i fotograficzne, do tego zaplanowano tam, chociażby sale konferencyjne, pomieszczenia socjalne, administracyjny i usługowe. Projekt gmachu wyszedł z pracowni BBGK Architekci, a jego realizacja ma kosztować blisko 205 milionów złotych. Zakończenie inwestycji jest planowane na rok 2027. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NAPISZ DO NAS

Masz temat dotyczący Warszawy? Napisz do nas. Zajmiemy się Twoją sprawą.

Reklama
Reklama